Domki Góralskie i apartamenty w sercu Podhala
Zarezerwuj telefonicznie
+48 721 111 799
To niewielkie miasto położone na samym skraju Polski przyciąga każdego roku rzesze turystów. Dlaczego Zakopane jest tak popularne? To miejsce skupia w sobie cały górski klimat regionu. Nigdzie indziej nie można zobaczyć tak wielu przykładów tradycyjnej architektury oraz działalności góralskiej. Przy tym z miasta i okolic można podziwiać rozciągające się wokół piękne widoki. Słynne Krupówki oferują masę atrakcji oraz zachęcają do zakupów, a cała okolica tętni życiem. Wystarczy przejść się po centrum, żeby zobaczyć wiele intrygujących miejsc.
Patrząc na dzisiejsze Zakopane, trudno uwierzyć, że zaczynało jako osada pasterska. Wiele lat minęło, zanim została oficjalnie uznana za wieś. W XVII wieku liczyła jedynie czterdziestu trzech mieszkańców. W ciągu kolejnych stuleci Zakopane przechodziło wiele metamorfoz, by w pod koniec XX wieku stać się centrum kultury, w którym chętnie pojawiały się najgłośniejsze polskie nazwiska, takie jak Henryk Sienkiewicz, Kazimierz Przerwa-Tetmajer czy Karol Szymanowski. Miasto postawiło na celebrowanie góralskiej kultury i swojego unikalnego stylu, co do dziś przyciąga masę zachwyconych turystów.
Stanisław Witkiewicz był wszechstronnym malarzem, architektem i pisarzem, a także ojcem innego słynnego artysty - Witkacego.
Pod koniec XIX wieku zamieszkał w Zakopanem i zafascynował się góralską kulturą. Zainspirowany nią, opracował styl zakopiański w architekturze. Dzięki niemu w mieście powstało wiele budynków, które idealnie oddają górski klimat. Ich wygląd był oparty na góralskim budownictwie, ale z dodatkiem elementów secesyjnych. Chociaż duchem przypominały góralskie domki z Zakopanego i okolicznych wsi, budynki zaprojektowane przez Witkiewicza były eleganckimi willami. Zazwyczaj były budowane na podmurówkach z kamieni, ale same domy wznoszono z drewna, z ciętych na pół kłód. Łatwo dostrzec góralskie inspiracje, choćby w pazdurze na dachu lub ozdobne rysie na węgłach.
Willa Koliba to pierwszy budynek, który został wybudowany w stylu zakopiańskim. Projektantem był sam Witkiewicz. Pierwszy właściciel cieszył się willą przez kilkanaście lat, jednak po jego śmierci zaczął się smutny okres w historii Koliby. Jej nowi właściciele nie dbali o nią, podczas wojny zajmowało ją Hitlerjugend, a po tym, jak przez jakiś czas działała jako dom dziecka, po czym została opuszczona i popadła w ruinę. Dopiero w 1984 budynek przejęło muzeum i wyremontowało go, przywracając jego dawną świetność. Dziesięć lat później oficjalnie otworzyło się Muzeum Stylu Zakopiańskiego.
To wspaniałe miejsce do odwiedzenia podczas zwiedzania Zakopanego. Może być spokojną przerwą od aktywnego, wyczerpującego spędzania czasu. Pozostałości stylu zakopiańskiego robią ogromne wrażenie, więc warto dowiedzieć się o nich więcej.
Wielu Polaków ma słabość do skoków narciarskich. Nawet osoby, które nigdy nie oglądały żadnych zawodów, dobrze znają nazwisko Adama Małysza i wiedzą o jego sukcesach. Trudno też nie kojarzyć Wielkiej Krokwi, największej skoczni narciarskiej w Polsce. Jest ogromna, góruje nad miastem i góralskimi domkami Zakopanego. Sam jej widok robi wrażenie.
Teraz jednak pojawiła się możliwość zjechania z niej, tak by przez moment poczuć się jak skoczek. Zjazdy odbywają się na specjalnych tubingach przystosowanych do powierzchni skoczni. Dostępne są trzy poziomy wysokości, z których można zjechać, różniące się osiąganą prędkością. Najwyższa opcja daje wynik nawet 100 km/godz. Ten podział sprawia, że każdy może wziąć udział w zabawie, nawet małe dzieci lub ludzie, którzy boją się zbyt szybkiej jazdy. Wybranie pierwszego poziomu to lekki, ale ekscytujący zjazd, na który mogą zdecydować się dzieci powyżej siódmego roku życia.
Wielka Krokiew stała się dzięki temu największą zjeżdżalnią na świecie. Po zjeździe otrzymuje się specjalny certyfikat, który potwierdza, że zjechało się z legendarnej Wielkiej Krokwi. Można także otrzymać nagranie, które pokazuje, jaką prędkość się osiągnęło. To świetne pamiątki po ekscytującym przeżyciu.
To oczywisty wybór, który nieustannie przyciąga turystów. Dla wielu osób Gubałówka to konieczny punkt wycieczki do Zakopanego. Nie jest to bezpodstawne.
To wzniesienie górujące nad miastem, osiągające 1129 m n.p.m. Na szczyt można dotrzeć na dwa sposoby: pieszo lub kolejką linowo-terenową. Obie opcje są popularne wśród odwiedzających, zarówno wśród tych, którzy kochają aktywność fizyczną i wspinanie się po wzniesieniach, jak i tych, którzy po prostu chcą spokojnie podziwiać widoki.
A widoki z Gubałówki są faktycznie niesamowite. Ze szczytu rozpościera się zapierająca dech w piersiach panorama Zakopanego i Tatr, a także odległych Pienin i Beskidu Żywieckiego. Z tej wysokości domki Zakopanego wydają się malutkie, a rozciągające się wokół Podhale robi ogromne wrażenie. Warto poświęcić czas na wejście lub wjechanie na Gubałówkę, zwłaszcza jako wstęp do dalszych podróży po górach.
Karol Szymanowski jest uważany przez wielu za drugiego po Fryderyku Chopinie najwybitniejszego polskiego kompozytora. Jego muzyka jest znana i doceniana tak w kraju, jak i na świecie. Był znaną postacią w kręgach kulturalnych początku XX wieku, utrzymywał kontakt z takimi postaciami jak Witkacy, Jarosław Iwaszkiewicz czy Artur Rubinstein. Szymanowski końcówkę życia spędził w Zakopanem, gdzie mocno zainteresował się kulturą góralską i starał się wkomponować ją w swoje utwory.
Willa Atma powstała pod koniec XIX wieku, zaprojektowana jako doskonały przykład stylu zakopiańskiego. Funkcjonowała jako jeden z licznych pensjonatów, których ówcześnie wiele powstawało w Zakopanem, oferując noclegi w domkach o wysokich walorach estetycznych. Nazwa willi “Atma” wywodzi się z sanskrytu i oznacza “duszę”. Karol Szymanowski mieszkał w niej w latach 1930-1935, dopiero chwilę przed swoją śmiercią przeniósł się do lecznicy w Szwajcarii.
Pomysł stworzenia w Atmie muzeum upamiętniającego kompozytora pojawił się już chwilę po jego śmierci, jednak ostatecznie zostało ono otwarte dopiero w 1976 roku. Większość eksponatów została przekazana przez siostrzenicę Szymanowskiego. Na wystawie można zobaczyć odznaczenia, które zdobył, jego przedmioty i listy, a także jego portrety namalowane przez Witkacego.
Tatrzański klimat i tradycje można oglądać w muzeach i domkach góralskich, ale istnieją też opcje, żeby doświadczyć ich na żywo. Najlepszą z nich jest wzięcie udziału w ekscytującym, góralskim kuligu, który kończy się prawdziwą biesiadą.
Kulig to godzinna przejażdżka saniami lub góralskim wozem ciągniętym przez konie. Każdy uczestnik może cieszyć się miejscem wyściełanym owczą skórą, a do tego może trzymać pochodnię, która doda przejażdżce wyjątkowego klimatu. Kulig zabierze pasażerów na wycieczkę pełną niesamowitych widoków. Trasa prowadzi przez malownicze pola i łąki, z których rozpościera się wspaniały widok na Tatry. To doskonała okazja do zrobienia zjawiskowych, pamiątkowych zdjęć.
Biesiada to niepowtarzalne doświadczenie, które pozwoli poczuć radosny, góralski klimat. Regionalna, skoczna muzyka na żywo, a do tego ognisko, nad którym można piec kiełbaski. Do tego inne tradycyjne przysmaki, takie jak bigos czy chleb ze smalcem. Dla każdego dorosłego uczestnika dostępna jest herbata z prądem lub grzane wino. Przez cały czas trwania biesiady można jeść i pić ile tylko dusza zapragnie. Można również skorzystać z grającej na żywo kapeli i tańczyć do góralskiej muzyki.
Zakopane bywa nazywane “zimową stolicą Polski”, jednak zachwyca o każdej porze roku. To doskonałe miejsce na urlop. Powyższe atrakcje to jedynie mały wycinek tego, co można zrobić i zobaczyć w Zakopanem. Każdy znajdzie coś dla siebie: miłośnicy historii, fani aktywności fizycznej i zdobywania szczytów, dzieci oraz osoby, które chcą podziwiać góralską kulturę. Jest też idealną bazą wypadową na podróże w każdy zakątek Tatr.
To małe miasto kryje w sobie masę ciekawych miejsc i wartych doświadczenia atrakcji. Warto stać się jednym z wielu turystów, którzy nieustannie, od lat, je odwiedzają.